Właściwie to zachwyciła mnie proekologiczna konstrukcja dachowa, w połączeniu z kominami, w połączeniu (w domyśle) z protestem ekologów w Koninie...
W trakcie robienia zdjęć otrzymałam dosyć zasadnicze pytanie o to czy mam pozwolenie na takowe czynności na terenie. Pozwolenia nie było. A dlaczego byłoby potrzebne? Bo jak wyjaśniono fotografce "To są dla nas budynki o znaczeniu strategicznym". Nie wiem tylko czy "nas" oznacza szpital, Łódź czy może generalnie całe NATO.
Na wszelki wypadek reszta zdjęć robiona jest nie na terenie - i zasadnicze pytanie - co tam ma strategiczne znaczenie? Może redakcja "Okna na Łódź" po ustaleniu owego znaczenia znajdzie rychło źródło niezbyt legalnych aczkolwiek sporawych dochodów?
Czekamy na propozycje pod adresem: bardzo_tajne_zdjęcia@wywiadowcy.pl
Z tego co pamiętam - kiedyś opowiadał mi o tej wieży starej daty lekarz, leczący mojego dziadka, była to w owym czasie nowa, ciśnieniowa, prekursorska metoda naukowo-badawczo-lecznicza jakiegoś schorzenia, prawdopodobnie dróg oddechowych. Jakiego dokładnie? Niestety... nie pamiętam :P
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że nie wiesz, że na terenie tego szpitala mieści się tajna baza operacyjna CIA, w końcu jest to baza tajna. Ale upublicznianie takich materiałów jest ryzykowne - jak się dowiedzą, że sfotografowałaś nadajnik, to mogą Cię uprowadzić do Klewek.
OdpowiedzUsuńTo jest chyba kotłownia szpitala.
OdpowiedzUsuń