sobota, 6 grudnia 2008

Świąteczny nastrój


Dziś w Łodzi było bardzo Mikołajowo. Aktywiści i miłośnicy Łodzi dwoili się i troili by radosny duch świąt zawitał w sercach wszystkich łodzian. I tak na Placu Wolności GPO postanowiło przyozdobić toaletę publiczną typu toi-toi na podarek dla miłościwie panującego nam czwartego króla. Czy JK zasłużył w tym roku na taki wypasiony prezent? Oceńcie sami.

Grupa żąda również wyburzenia Ratusza Miejskiego bo jak twierdzi "Nie pasuje on wyglądem do toi-toi'a". Podkreśla również, że dzięki takim działaniom będzie można postawić „cały las” tego typu atrakcji turystycznych. Plac Wolności, jako miejsce reprezentacyjne zasługuje przecież na wszystko co najlepsze! W czasie happeningu grupa zbierała również życzenia od łodzian dla Łodzi. „Drogi Mikołaju podaruj Łodzi…” kończyli zadania łodzianie mając świadomość, że łódzkie władze winny się wsłuchiwać w oczekiwania wyborców. Czego życzyli Łodzi? O tym dowiecie się niebawem na http://www.gpo.blox.pl/


W Pasażu Schillera grasowała za to grupa NEO, która uruchomiła taśmę produkcyjną bombek w swojej III edycji Łódzkiej Fabryki Prezentów pod Choinkę. Było wiele konkursów w tym również konkurs na zrobienie najciekawszej ozdoby choinkowej z materiałów recyklingowych. Ten, kto zaś nie czuł się na siłach w malowaniu mógł posłuchać zespołu Krejzole Dżizusa lub przejechać się za darmo po Piotrkowskiej bryczką.

1 komentarz:

  1. A koniki zalatywały... taki swojski klimat był... zresztą prawie jak pod tojtojem, jakiś llajtmotif się z tego zrobił.

    OdpowiedzUsuń